Jeszcze kilkanaście lat temu wszystkie termometry uznawane za niezawodne posiadały wewnątrz rtęć, która pokazywała wzrost temperatury oraz jej poziom. Dziś nadal są one popularne w przypadku np. termometrów wskazujących temperaturę powietrza, jednakże w przypadku profilaktyki zdrowotnej coraz częściej wybiera się termometry bezrtęciowe. Te z rtęcią zostały wycofane z wielu aptek.
Istnieje wiele przyczyn, dla których takie właśnie termometry, dotychczas wypełnione rtęcią, odchodzą dziś w zapomnienie. Dla wielu osób jednak urządzenia elektryczne do mierzenia temperatury nie są tak miarodajne, a co za tym idzie – godne zaufania. Czy faktycznie termometry bezrtęciowe mają gorszą jakość i nie dają tak jasnych wyników jak ich rtęciowi poprzednicy?
Rodzaje termometrów bez zawartości rtęci
Termometry z rtęcią kojarzą się nam się przede wszystkim ze szklaną obudową. Tymczasem szklane termometry to nie tylko te z rtęcią; takie modele obecnie są wycofywane na rzecz produktów z alkoholem albo galem. Ich wadą jest jednak łatwość stłuczenia oraz długi czas oczekiwania na pomiar, co nie sprawdza się w przypadku małych dzieci.
Alternatywą są termometry elektroniczne, zarówno te klasyczne, jak również i działające na podczerwień. Klasyczny termometr ma plastikową obudowę oraz działa na wymienne baterie. Jego zaletą jest łatwość dezynfekcji, a także szybkość pomiaru i łatwość odczytania wyników. Najdokładniejsze termometry bezrtęciowe elektroniczne w klasycznej formie to termometry tzw. owulacyjne, posiadające dwa miejsca po przecinku i stosowane do planowania poczęcia.
Termometry na podczerwień to produkty działające na zasadzie „strzelania” podczerwienią np. w skórę na czole albo do wnętrza ucha. Działają bardzo szybko i dają wynik już po ok. 3 sekundach, a dodatkowo nie trzeba ich dezynfekować, bo nie dotykają ciała. Trzeba się jednak nauczyć obsługi, aby pomiar był dokładny.
Występują jeszcze termometry bezrtęciowe paskowe, przykładane do czoła, które pokazują temperaturę na zasadzie zabarwiających się pól na pasku testowym. Są łatwe w pomiarze, działają wielokrotnie, ale nie są dokładne.
Dlaczego warto zrezygnować z rtęci?
Przede wszystkim termometry bezrtęciowe są znacznie bezpieczniejsze nawet w razie stosowania tych szklanych – po rozbiciu nie trzeba obawiać się rtęci, która bywa groźna dla zdrowia, zwłaszcza połknięta przez małe dzieci czy zwierzęta. Co więcej, ich pomiar jest dokładniejszy – za najdokładniejsze uważa się termometry elektroniczne klasyczne, dające szybki pomiar oraz sprecyzowany wynik. Nie bez znaczenia jest prędkość pomiaru, ograniczona do kilkunastu czy kilkudziesięciu sekund.