Salony gier to wciąż niezwykle popularne miejsca rozrywki, zwłaszcza w krajach dalekiego wschodu, szczególnie w Japonii. Mimo upowszechnienia komputerów osobistych, przenośnych konsol i telefonów komórkowych, Japończycy równie chętnie jak dawniej, zaglądają do salonów z automatami, gdzie można zagrać w najróżniejsze gry komputerowe z całego świata, w ich najlepszym wydaniu – za pomocą nowoczesnych konsol lub zaawansowanych automatów do gry. To co w naszym kraju cieszyło się wielką popularnością zaledwie przez okres jednej dekady, w kraju kwitnącej wiśni cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem tysięcy osób po dzień dzisiejszy.
W Polsce automaty do gry i same salony do gier mają współcześnie zupełnie inny charakter. Zamiast funkcji typowo rozrywkowej, pełnią funkcję zarobkową – automaty z grami to po prostu jednoręcy bandyci w różnych odmianach. Inaczej mówiąc, są to maszyny hazardowe, dzięki którym można w szybkim czasie zarobić lub stracić. Popularność gier tego typu cieszy się w naszym kraju olbrzymim zainteresowaniem. Nadzieja na szybkie wzbogacenie się, przyciąga setki tysięcy osób do salonów i miejsc, gdzie tego typu automaty do gry zostały ustawione, a ustawia się je praktycznie wszędzie. Od typowych kasyn, przez mini salony porozrzucane po miastach i miasteczkach całej Polski, po niewielkie sklepiki, w których instaluje się jedno lub kilka urządzeń tego typu. Hazardowe automaty do gry działają jak magnes, tak dla osób, które marzą o szybkim wzbogaceniu się, jak i dla przedsiębiorców, którzy inwestują w nowe salony, czy też sklepów, które dzierżawią przestrzeń potrzebną do ustawienia urządzeń.
Rynek jest niezwykle duży i nawet nowe zapisy ustawy hazardowej ograniczające zyski płynące z tego typu działalności, tylko w niewielkim stopniu wpłynęły na zmniejszenie skali tego zjawiska. Zarobkowe automaty do gier to wciąż doskonały biznes, zwłaszcza dla właścicieli samych urządzeń. Małe sklepiki lub bary, które dzierżawią miejsce potrzebne do ustawienia takiego sprzętu, również na tym zyskują – mają stały dochód za udostępnienie miejsca, a przy okazji nowych klientów, którzy odwiedzają lokal specjalnie po to, aby zagrać na jednym z automatów. Jak pokazuje przykład ostatnich lat, branża jest niezwykle zyskowna i trudno przypuszczać, aby w najbliższych latach ta sytuacja mogła ulec zasadniczej zmianie. Być może następować będzie powolne cywilizowanie rynku i miejsce często obskurnych budek, przerobionych na salony gry kiosków lub warzywniaków, zajmą bardziej profesjonalne i estetycznie wyglądające obiekty, ale sam biznes będzie się dalej kręcił. W końcu jest olbrzymim źródłem zysków i ciekawym pomysłem na dodatkowy zarobek dla tysięcy małych przedsiębiorców działających na terenie całego kraju.