Nazwa znana przez wszystkich, użytkowana, wielu nie poradziłoby sobie bez tej sieci powiązań. Zdawać by się mogło, że Internet jest od zawsze, tak zakorzenił się w naszym życiu, umysłach, przyzwyczajeniach.
Geneza słowa Internet sięga do źródłosłowu łacińskie, w którym „Inter” oznacza „między”, z kolei „net” to słowo pochodzenia angielskiego, oznaczające „sieć” bądź „między sieć”.
Tworząc to w jedną całość wyniknie nam pojęcie ogólnoświatowej sieci komputerowej, która jest ze sobą połączona logicznie w miarodajną i ujednoliconą siatkę. Podstawą funkcjonowania jest protokół IP. Internet ma za zadanie dostarczać lub wykorzystywać usługi, które są uznawane za wyższe, funkcjonujące dzięki telekomunikacji i powiązanej z nią infrastrukturze. Cały początek ogromnej dzisiaj sieci połączonej miał miejsce w USA, gdzie w 1966 roku, na Uniwersytecie Kalifornijskim założone pierwsze punkty sieci tzw. ARPANET. Dzisiaj uznaje się go za pierwowzór Internetu.
Dzięki temu systemowi miano zbadać, czy istnieje możliwość funkcjonowania takiej sieci teleinformatycznej, która nie miałaby swojej centrali, a pomimo to potrafiła działać, jeśli awarii ulegnie jeden z jej elementów. Do 1966 roku wszystkie sieci były, bowiem zarządzanie przez jeden komputer centralny, co w przypadku jego uszkodzenia było jednoznaczne z utratą wszystkich połączeń. Właściwie ten typ połączeń był pomysłem wojska, bo to na jego potrzeby rozpoczęto poszukiwań nowych rozwiązań. Awarie dotychczasowych systemów nie pozwalały na szersze zastosowanie w wojskowości, nie nadawały się do dowodzenia armią podczas działań wojennych. Eksperymentowano dalej, aż sięgnięto po koncepcje sieci rozproszonych. Okazało się, że jest to strzał w dziesiątkę. Wielu naukowców zaczęło pracę nad tym wynalazkiem, poprzez tworzenie nowych aplikacji, umożliwiających zastosowanie komunikacji z dawnych systemów do tworzenia nowych. Pierwsze zadanie obejmowało skomplikowane obliczenia na komputerach w różnych ośrodkach.