Wielu producentów urządzeń elektronicznych zachwala ich trwałość, podkreślając ich wysoką odporność na wstrząsy czy uszkodzenia natury mechanicznej. Jak jednak odróżnić prawdę od fikcji, która jest naturalnym elementem celowych zabiegów marketingowych, mających nas zachęcić do zakupu konkretnego modelu urządzenia?
Certyfikat MIL-STD-810G
Istniej przynajmniej kilka metod weryfikacji trwałości urządzeń elektronicznych. Najprostsza z nich to sprawdzenie certyfikatu jakości konkretnego produktu. Jeśli dany produkt posiada takie oznaczenie jak MIL-STD-810G to znaczy, że był poddany niezwykle ekstremalnym próbom, testującym jego wytrzymałość w różnych warunkach pogodowych i terenowych. Standard MIL-STD-810G jest powszechną procedurą kontrolną dla sprzętu dedykowanego wojsku, a zatem sprzętu, co do którego odbiorcy mają szczególne wymagania względem jego wytrzymałości i właściwości czysto praktycznych. Takie urządzenia jak toughpady czy tougbooki posiadają właśnie tego typu certyfikację, a ich użytkownicy mogą być pewni, że jest to sprzęt rzeczywiście najwyższej jakości, jeśli chodzi o jego trwałość i możliwość stosowania w różnych warunkach klimatycznych i terenowych.
Urządzenia poddawane ekstremalnym próbom
Drugi sposób weryfikacji wytrzymałości konkretnych modeli sprzętu elektronicznego tj. telefony komórkowe, tablety czy laptopy to rankingi sprzętu. Tego typu rankingi są często publikowane w magazynach branżowych oraz serwisach internetowych zajmujących się zagadnieniami ze świata nowoczesnych urządzeń elektronicznych. Co ciekawe, również w przypadku tego typu rankingów, na czołowych pozycjach zwykle znajdziemy produkty oznaczone symbolem MIL-STD-810G. Okazuje się zatem, że obecność tego typu znaku na konkretnym produkcie ,rzeczywiście potwierdza doskonałe właściwości techniczne sprzętu poddanego testowaniu.
Trzecia metoda, którą możemy nazwać metodą organoleptyczną, to samodzielne wzrokowe i dotykowe oględziny konkretnego modelu urządzenia, właśnie pod kątem oferowanej przez niego wytrzymałości. Niestety w wielu przypadkach jest to metoda zawodna, ponieważ bardzo często sprzęt na pierwszy rzut oka wyglądający na wyjątkowo trwały, wykonany został jednak z kiepskich materiałów, które nie zapewniają mu odpowiedniej ochrony. Dodatkowo, nie wszystkie elementy konstrukcyjne widoczne są gołym okiem, czego najlepszym przykładem są wyświetlacze. Wszystkie wykonane są z materiałów podobnie wyglądających, ale różniących się właściwościami czysto fizycznymi. Właśnie dlatego niektóre tablety lub komórki są lepiej zabezpieczone przed stłuczeniem, pęknięciem lub porysowaniem ekranu, a inne tylko pozorują taką ochronę.